Artykuł ukazał się w Medical Maestro Magazine, Vol. 1, s./p. 001-148
Kiedy za oknem temperatura nie zachęca do spacerów, a śnieg zasypał wszystkie drogi, najchętniej zimowe wieczory spędzamy w domowym zaciszu. To czas, kiedy możemy odpocząć po ciężkim dniu gonitwy. Ja proponuję usiąść w wygodnym fotelu, okryć się kocem, wziąć kubek herbaty i przeczytać dobrą książkę. Niestety tylko nieliczni właśnie w ten sposób spędzają wolny czas. Z badania czytelnictwa przeprowadzonego przez Bibliotekę Narodową we współpracy z TNS Polska wynika, że ponad połowa Polaków w ubiegłym roku nie przeczytała ani jednej książki.
„Książka jest paszportem do świata, paszport ten pozwala przekraczać granice czasu i przestrzeni, przynosi człowiekowi radość i przyczynia się do jego rozwoju. Dla czytelnika książka może być wiernym towarzyszem życiowym, inspiratorem marzeń albo źródłem mądrości. Czytelnik jest obdarzony wolnością tematu, jak i wyznaczania celu swej lektury, dzięki temu książka staje się środkiem uprzywilejowanego komunikowania z innymi ludźmi”. W tym niezwykle inspirującym cytacie Leon Marszałek, autor książki „Paszport do świata”, podał zaledwie kilka, ale jakże ważnych i istotnych argumentów, dlaczego warto czytać książki.
Książka jest paszportem do świata, czasami zupełnie odległego od tego, w którym żyjemy. Pozwala znajdować się w innym czasie, w innej przestrzeni. Kiedy jesteśmy smutni, mamy ochotę przeczytać książkę komediową, która nas rozweseli. Jeśli czymś się zamartwiamy i coś nas dręczy, sięgamy po lekturę, która nas zrelaksuje, napełni optymizmem i chęcią życia. Jeśli jesteśmy ciekawi świata, sięgamy po książkę przygodową. Książki kształtują naszą wyobraźnię, pozwalają samodzielnie myśleć, wyrabiają cierpliwość. Niestety czytamy coraz rzadziej, broniąc się brakiem czasu lub ciekawszym zajęciem.
Dla mnie książki są ucieczką od świata, który mnie otacza. Ucieczką od życia, które nie zawsze mnie zadowala. Czytanie jest jak podróżowanie w czasie, jak bywanie w miejscach, do których jeszcze nikt nie dotarł. Uważam, że życie jest pozornie normalne, a zarazem tak niezwykłe. Dlatego tej niezwykłości czasami warto poszukać. Ja poszukuję jej w książkach, w opisach krajobrazów, w przeżyciach bohaterów. Kiedy jest już w zasięgu moich dłoni, życie choć przez chwilę staje się magiczne i piękne. Niektórzy twierdzą, że książka to tylko kolorowa okładka i białe, zapisane, nic nie znaczące kartki. Nie potrafią dostrzec, że pod okładką czeka piękny świat, podczas gdy ich życie upływa na telewizyjnych serialach, na banalnych codziennych czynnościach. Każda książka ma duszę tych, którzy ją piszą, którzy ją czytają oraz tych, którzy dopiero po nią sięgną. Z każdym czytelnikiem jej wartość jest coraz większa.
