
Artykuł ukazał się w Medical Maestro Magazine, Vol. 10, s./p. 1333-1480
Naukowcy skupieni wokół ekonomii i zarządzania są przekonani, że marketing i promocja, a w szczególności promocja sprzedaży – nie są tym samym. Marketing jest dużo szerszym pojęciem, stojącym nad wszelkimi formami komunikacji z pacjentem-klientem.
Philip Kotler, odkrywca usług i propagator wiedzy o marketingu, definiuje że Marketing ma na celu rozpoznawanie oraz zaspokajanie ludzkich i społecznych potrzeb [1]. Ów znakomity profesor przytacza też tzw. społeczną definicję marketingu: Marketing jest procesem społecznym, w którym jednostki i grupy otrzymują to, czego potrzebują i chcą, poprzez tworzenie, oferowanie oraz swobodną wymianę z innymi towarów i usług, które posiadają wartość [1]. Oznacza to, że marketingu na pewno nie można rozumieć jako pejoratywnej formy nakłaniania do zakupu.
→ Lubisz wersję papierową? Zajrzyj tutaj ←
Nie należy też używać pojęć reklama, promocja czy promocja sprzedaży jako synonimów słowa marketing. Każde z pojęć ma swoją odmienną definicję, na którą trzeba zwrócić uwagę, szczególnie przez pryzmat pojawiających się nadużyć w procesie pozyskiwania pacjentów-klientów. Trzeba mieć też na uwadze fakt, że trudno jest w codziennym funkcjonowaniu gabinetu lekarskiego czy dentystycznego wskazać granicę pomiędzy marketingiem a promocją. Stąd konieczność zestawienia obu pojęć i porównania ich ze sobą. Pojęcie marketingu jest mylone jeszcze z innym słowem: reklamą, lecz na potrzeby niniejszego opracowania omawiane będą wyłącznie zestawienia pojęciowe marketingu z promocją i promocją sprzedaży.